Tłusty Czwartek w "Społem" PSS "Robotnik" w Zamościu
cukierni "Społem" Powszechnej Spółdzielni Spożywców "Robotnik" w Zamościu na Tłusty Czwartek usmażonych zostało 30 tys. pączków. Były nadziewane dżemem różanym albo adwokatowym. Ozdobione zaś były lukrem, cukrem pudrem, pomadą czekoladową albo skórką pomarańczową.
– Produkcja u nas na Tłusty Czwartek jest znacznie większa niż w każdy inny dzień roku – powiedziała "Tygodnikowi Zamojskiemu" Maria Wawrzaszek-Gruszka, prezes Zarządu "Społem" PSS "Robotnik" w Zamościu.
– To dwa razy tyle, ile powstaje u nas zwykle w ciągu całego miesiąca – dodała pani Prezes i przyznała, że choć sama na co dzień pączków raczej unika, to w Tłusty Czwartek na pewno ich sobie nie odmówi. Zwłaszcza, że to już ostatnia z kultywowanych dziś dawnych tradycji związanych z końcówką karnawału.
cukierni "Społem" Powszechnej Spółdzielni Spożywców "Robotnik" w Zamościu na Tłusty Czwartek usmażonych zostało 30 tys. pączków. Były nadziewane dżemem różanym albo adwokatowym. Ozdobione zaś były lukrem, cukrem pudrem, pomadą czekoladową albo skórką pomarańczową.
– Produkcja u nas na Tłusty Czwartek jest znacznie większa niż w każdy inny dzień roku – powiedziała "Tygodnikowi Zamojskiemu" Maria Wawrzaszek-Gruszka, prezes Zarządu "Społem" PSS "Robotnik" w Zamościu.
– To dwa razy tyle, ile powstaje u nas zwykle w ciągu całego miesiąca – dodała pani Prezes i przyznała, że choć sama na co dzień pączków raczej unika, to w Tłusty Czwartek na pewno ich sobie nie odmówi. Zwłaszcza, że to już ostatnia z kultywowanych dziś dawnych tradycji związanych z końcówką karnawału.