Wywiad Prezesa KPH Społem dla „Hurtu & Detalu"
W grudniowym numerze ogólnopolskiego pisma rynku FMCG „Hurt & Detal" opublikowano wywiad z Ryszardem Jaśkowskim – prezesem Zarządu Krajowej Platformy Handlowej Społem i zastępcą prezesa Zarządu Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców „Społem". Prezes Ryszard Jaśkowski podsumowuje w nim 2014 rok, przedstawia główne zadania na kolejny rok, opowiada o rozwoju marki własnej i licznych działaniach promujących handel spółdzielczy. Wywiad przeprowadziła redaktor Monika Dawiec.
Oto treść tego wywiadu.
Jaki dla Krajowej Platformy Handlowej Społem był 2014 rok?
Mijający rok był dla Krajowej Platformy Handlowej Społem bardzo pracowity. Porządkowaliśmy projekty, które były do tej pory rozwijane, kładąc największy nacisk na produkty marki własnej w segmencie spożywczym, rozwinęliśmy także segment AGD, wprowadziliśmy małe AGD w wersji elektrycznej. Projekt chemiczno-kosmetyczny, który rozpoczęliśmy około 1,5 roku temu, będzie rozwijany i kontynuowany w roku następnym po
wprowadzeniu istotnych korekt w asortymencie.
Czy Spółdzielcy z coraz większym zainteresowaniem spoglądają w kierunku marki własnej?
Widzimy coraz większe zainteresowanie spółdzielni marką własną i staramy się, aby te produkty miały jak najlepsze miejsce na półce i znalazły się w możliwie największej ilości sklepów Społem. Mimo dużej konkurencji na rynku marki własnej, świadomość spółdzielców w tym obszarze rośnie, co bardzo cieszy. Produkty z logo Społem to coś co nas wyróżnia, oferujemy przede wszystkim wysoką jakość, ciekawą szatę graficzną opakowań, przystępną cenę. Poprzez produkty z logo Społem wzmacniamy i tak już wysoko oceniany przez klientów znak Społem.
Jak przebiega rozwój marki własnej, czy portfolio produktów stale się powiększa?
Rozwój marki własnej polega przede wszystkim na porządkowaniu oferty, najsłabiej rotujące produkty zostają wyeliminowane z naszego portfolio, jednocześnie pojawia się także wiele nowości. Obecnie mamy łącznie 180 produktów marki własnej w tym 120 SKU spożywczych. W 2015 roku zamierzamy uporządkować część chemiczno-kosmetyczną.
Ile na chwilę obecną funkcjonuje w Polsce sklepów pod szyldem Społem?
Mamy łącznie ponad 4 tysiące placówek Społem. 70 proc. spółdzielni to małoformatowe sklepy. Mamy własne hurtownie, ponad 200 piekarni, 230 lokali gastronomicznych, kilka masarni oraz własne hotele. Obecnie modernizujemy znakomicie usytuowany obiekt wczasowo-turystyczny znajdujący się w części sanatoryjnej w Kołobrzegu. Oferta Społem jest wciąż bardzo atrakcyjna.
Jakie działania w 2014 roku były podejmowane przez KPH Społem w celu zwiększania konkurencyjności Spółdzielni na rynku?
Po pierwsze zwiększamy konkurencyjność bezpośrednio na półce poprzez oferowanie towarów w niższych cenach oraz rozwój marki własnej. Oprócz tego prowadzimy liczne działania lojalnościowe na szczeblu ogólnokrajowym poprzez program lojalnościowy „Społem znaczy razem", natomiast lokalnie robią to Spółdzielnie w formie współpracy w ramach wielu inicjatyw społecznych. Program lojalnościowy funkcjonuje już 4 rok, obecnie obejmuje 46 spółdzielni, z których każda zwiększyła swoje obroty po jego wprowadzeniu. Organizujemy różnego rodzaju programy promocyjne, jak na przykład „590 powodów, aby kupować polskie produkty", podczas którego edukowaliśmy klientów, że kupując polskie produkty w polskich sklepach, wspieramy naszą rodzimą gospodarkę. Wspólnie budujemy i unowocześniamy także działania wizerunkowe. Każda zrzeszona spółdzielnia ma możliwość bezpłatnie założyć stronę internetową we wspólnej domenie www.spolem.org.pl. Mamy profil na Facebooku, gdzie prezentujemy nasze osiągnięcia i wspólne działania.
Planujemy zorganizować wspólny system zakupowy, ponieważ spółdzielnie czują potrzebę zintegrowania sił, by negocjować ceny u producentów. Konsolidacja zakupowa to nasz główny cel na 2015 rok, a obecnie trwają spotkania konsultacyjne w 8 regionach,
celem określenia wspólnej strategii zakupowej oraz podjęcia decyzji w zakresie wyboru dystrybucji i logistyki.
Jaki kierunek obierze według Pana handel detaliczny w 2015 roku?
Będzie to ciekawy rok. W hurcie widać dużą konsolidację, co będzie determinowało rozwój handlu detalicznego w Polsce. Nasycenie widoczne jest również w kategorii dyskontów, do których zaufanie społeczeństwa powoli spada. Klienci zaczynają wracać do małych sklepów, które zawsze oferowały dobrą jakość i były blisko domu. My specjalizujemy się w produktach świeżych – pieczywo, wędliny, nabiał – to nas wyróżnia na tle konkurencji. Handel detaliczny będzie rozwijał się w kierunku komplementarności usług, klient będzie oczekiwał wszechstronnej oferty pod względem asortymentowym. Taka tendencja jest dużą szansą dla spółdzielczego handlu. Cieszy nas powrót klientów do mniejszych sklepów, a martwi to, że również w tym segmencie pojawiają się wielcy gracze rynkowi posiadający zagraniczny kapitał. W Polsce nie było i nie ma, ale mam nadzieję, że będzie polityka rządu mająca na celu wsparcie i ochronę polskiego handlu. Mam też nadzieję, że dojdzie wkrótce do debaty w parlamencie dotyczącej wyjaśnienia praktyk omijania uiszczania podatku CIT przez zagraniczne podmioty handlowe. Zastanawiające jest, że w roku 2013 te podmioty zapłaciły około 650 mln złotych podatku CIT, a według szacunków ekspertów i obrotów, które generują w Polsce, powinno być to kilka miliardów. Wyjaśnienie tych kwestii to niezbędny element usprawniający zrównoważony rozwój handlu w naszym kraju.
Dziękuję za rozmowę.
