pasek o spolem

Copyright by KZRSS "Społem"

Historia

 

Rok 1905 był przełomowym w historii naszego ruchu spółdzielczego, który stał się masowy, o wybitnych pierwiastkach społecznych, z udziałem duchowych i ideowych przywódców i organizatorów.
Wśród nielicznego grona tych ideowców, zespolonych od 1906 roku w Towarzystwie Kooperatystów byli m.in.: Edward Abramowski, Rafał Radziwiłłowicz, Romuald Mielczarski, Stanisław Wojciechowski i Stefan Żeromski. Towarzystwo to pełniło rolę ośrodka inspirującego i kierującego ruchem założycielskim stowarzyszeń spożywczych.

history 05 history 06 history 07

 

W 1906 roku dla propagowania idei spółdzielczości powołano dwutygodnik "Społem". Pomysłodawcą nazwy "Społem" był Stefan Żeromski, a wśród założycieli dwutygodnika był m.in. Stanisław Wojciechowski, późniejszy prezydent RP.

W lutym 1907 r. Towarzystwo Kooperatystów, przy czynnym udziale Romualda Mielczarskiego, zorganizowało Ajenturę Stowarzyszeń Spożywczych. Była to pierwsza próba przyjścia z pomocą materialną spółdzielniom, zwiastująca powstanie przyszłej Hurtowni Związkowej. Z końcem 1907 r. ajenturę tę trzeba było jednak zamknąć z powodu deficytu. Przyczynami tego był niestety brak lojalności stowarzyszeń spożywczych, a także nieumiejętna gospodarka.

Niepowodzenia nie zrażały R. Mielczarskiego. Publikował systematycznie odpowiednie artykuły w "Społem", prowadził odczyty i konferencje, przygotowując stowarzyszenia do umiejętnej i planowej gospodarki.

history 08 history 09

 

Na I Ogólnokrajowym Zjeździe Stowarzyszeń Spożywczych z Królestwa Polskiego, który odbył się w Warszawie w dniach
27—31 października 1908 r. – 97 lat temu, powołano Biuro lnformacyjne, jako ogólnokrajową organizację spółdzielczą. Na sekretarzy Biura zostali wybrani: Romuald Mielczarski i Stanisław Wojciechowski. Pierwszy kierował oddziałem gospodarczym, a drugi organizacyjno–propagandowym. Od stycznia 1909 r. Biuro Informacyjne rozpoczęło działalność hurtową, lustracyjną i społeczno–wychowawczą.

Romuald Mielczarski położył wówczas istotne i trwałe podwaliny pod przyszłą Hurtownię Spółdzielczą. Z usług kierowanego przez niego działu gospodarczego Biura Informacyjnego, jako organizacji zakupów ajenturowych, w pierwszym roku istnienia biura skorzystały 82 stowarzyszenia, a roczny obrót wyniósł 177.035 rubli.

Po pokonaniu trudności formalno–prawnych, z dniem 1 października 1911 r. Biuro Informacyjne zostało przekształcone w Warszawski Związek Stowarzyszeń Spożywczych
(na przymiotnik "Polski" nie zgodziły się władze carskie).
I Zebranie Pełnomocników WZSS powołało na dyrektorów: Romualda Mielczarskiego i Stanisława Wojciechowskiego. Tego dnia WZSS uruchomił własną hurtownię.

Pierwsza siedziba Warszawskiego Związku Stowarzyszeń Spożywczych Pierwszy zjazd Warszawskiego Związku Stowarzyszeń Spożywczych

 

19 kwietnia 1913 r. zaczęto kopać fundamenty pod własną siedzibę WZSS na Mokotowie w Warszawie, przy ówczesnej ulicy Mickiewicza, a 20 października 1913 r. odbyło się poświęcenie gmachu. W sześć miesięcy powstał budynek, w którym hurtownia otrzymała obszerne składy, a wydział lustracji i redakcja "Społem" odpowiednie lokale. Ogólny koszt budowy wyniósł 105 tys. rubli. Budowa była możliwa dzięki pomocy Banku Towarzystw Spółdzielczych, który przyznał dla WZSS wysoką pożyczkę długoterminową. W gmachu tym do dziś mieści się krajowe przedstawicielstwo spółdzielczości spożywców – Krajowy Związek Rewizyjny Spółdzielni Spożywców "Społem".

Uroczystość poświęcenia gmachu WZSS współcześni uważali za wydarzenie przekraczające swym znaczeniem granice Królestwa Polskiego. Świadczą o tym m.in. fakty, że na uroczystość przybyła delegacja spółdzielców wielkopolskich na czele z dyrektorem Banku Spółek Zarobkowych z Poznania Władysławem Tomaszewskim, a inne polskie organizacje spółdzielcze z zaborów pruskiego i austriackiego przysłały telegramy gratulacyjne. Wybitny działacz warszawskiej spółdzielczości kredytowej Antoni Kleniewski w "Przeglądzie Współdzielczym" z 15 listopada 1913 r. napisał:

"Triumf święciła idea współdzielcza,
praca wytrwała, zapobiegliwość i wiara
w pomyślność ukochanej sprawy."

Potrzeba wspólnego działania była odczuwana od zarania ruchu spółdzielczego i jest odczuwana nadal, także dzisiaj.