pasek o spolem

Copyright by KZRSS "Społem"

Spółdzielczość w zaborach

 W czasach II Rzeczypospolitej

Po odzyskaniu niepodległości rozpoczęła się na ziemiach polskich ogólnokrajowa konsolidacja ruchu spółdzielczego trzech zaborów. Najpierw, w lipcu 1919 roku, Warszawski Związek Stowarzyszeń Spożywczych zmienił nazwę na Związek Polskich Stowarzyszeń Spożywców i swoją działalnością objął cały kraj. Następnie, ważnym wydarzeniem dla całej spółdzielczości polskiej było uchwalenie przez Sejm RP w dniu 29 października 1920 r. ustawy o spółdzielniach, która weszła w życie z dniem 2 stycznia 1921 r.

Ustawa ta wprowadziła, między innymi, nowy organ władzy w spółdzielni – Radę Nadzorczą. Określiła również instytucję związków rewizyjnych oraz cele i zasady przeprowadzania rewizji w spółdzielniach, a przy Ministerstwie Skarbu ustanowiła Państwową Radę Spółdzielczą, której celem było współdziałanie z rządem w sprawach spółdzielczych. Ogólnokrajowa konsolidacja ruchu spółdzielczego nastąpiła na zjeździe połączeniowym, który odbył się w Warszawie 26 kwietnia 1925 r. Połączyły się wówczas dwa największe związki: Związek Polskich Stowarzyszeń Spożywców i Związek Robotniczych Stowarzyszeń Spółdzielczych oraz Zespół Spółdzielni Pracowników Państwowych, Społecznych i Komunalnych. Nowo utworzony wspólny związek przyjął nazwę: Związek Spółdzielni Spożywców Rzeczypospolitej Polskiej. Po roku do tego związku przystąpiła jeszcze Centrala Spożywczych Stowarzyszeń Spółdzielczych Robotników Chrześcijańskich.
Ostatecznie, w maju 1935 r., związek przyjął nazwę: "Społem" Związek Spółdzielni Spożywców Rzeczypospolitej Polskiej.

Połączenie związków przyśpieszyło proces konsolidacji spółdzielni spożywców w całym kraju. Dzięki łączeniu się małych spółdzielni powstały jednostki większe, solidniejsze gospodarczo, finansowo i organizacyjnie.

Znaczny rozwój spółdzielczości spożywców i poważny wzrost jej potencjału gospodarczego nastąpił w okresie stabilizacji pieniądza w latach 1924—1930.

W 1925 roku, w którym odbył się zjazd połączeniowy i nastąpiła ogólnokrajowa konsolidacja ruchu spółdzielczego, w kraju istniało ogółem 801 spółdzielni spożywców, posiadających 436.306 członków. Przy czym w ówczesnych województwach południowo–wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej: lwowskim, stanisławowskim, tarnopolskim i wołyńskim istniały tylko 22 spółdzielnie (2,7 proc. ogółu) z 19.277 członkami (4,4 proc. ogółu), z tego: w lwowskim – 8, w stanisławowskim – 5 i wołyńskim – 9, natomiast w tarnopolskim jedyna spółdzielnia "Oszczędność" w Czortkowie, założona w 1911 r., jeszcze nie reaktywowała swojej działalności. Natomiast na przełomie 1938 i 1939 roku (wg stanu na dzień 31 XIII 1938 r.) w "Społem" ZSS RP zrzeszonych było 1.776 spółdzielni spożywców, posiadających 396.683 członków i 101 innych spółdzielni, jak księgarskie, pracy i wytwórcze. Z województw: lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego i wołyńskiego zrzeszonych wówczas było 248 spółdzielni spożywców (14,0 proc. ogółu), posiadających 56.031 członków (14,1 proc. ogółu), z tego: z lwowskiego – 97 spółdzielni i 16.900 członków, ze stanisławowskiego – 11 spółdzielni i 2.155 członków, z tarnopolskiego – 4 spółdzielnie i 3.187 członków i z wołyńskiego – 136 spółdzielni i 33.789 członków.

Zjazd lustratorów spółdzielczości w Nałęczowie Oddział Związku Spółdzielni Spożywców RP we Lwowie

 

Spółdzielnie spożywców posiadały wtedy w kraju 3.401 sklepów, w tym spółdzielnie z wymienionych 4 województw południowo–wschodnich posiadały 485 sklepów, z czego lwowskie – 207, stanisławowskie – 24, tarnopolskie – 8 i wołyńskie – 247 sklepów.

We wrześniu 1939 r. Polska znalazła się pod okupacją niemiecką i sowiecką. Okupanci w przeważającej części kraju zlikwidowali spółdzielczość spożywców. Jedynie w Generalnej Guberni spółdzielczość istniała i prowadziła działalność handlową w miastach i na wsiach. Represjonowani spółdzielcy podjęli walkę z okupantami. Prowadzili sabotaż, udzielali pomocy partyzantom i schronienia prześladowanym. Wielu działaczy zginęło, zapisując bohaterskie karty spółdzielczości. Wiele takich kart spółdzielczości na Kresach nadal, niestety, jest nieznanych.